Krystian Kłysewicz podsumowuje swoją kampanię wyborczą do Rady Powiatu w Lubaczowie

Swoją kampanię głównie spędziłem w terenie, uczestnicząc w licznych spotkaniach wyborczych oraz osobiście rozdając prawie tysiąc ulotek. Podczas tego okresu miałem okazję rozmawiać o problemach i potrzebach mieszkańców.

Najważniejsze z nich dotyczyły dróg i ich utrzymania zimowego. Droga Brusno – Łówcza jest dla mnie kluczowa jako mieszkańca gminy Horyniec-Zdrój, jednak ważne jest również przyszłościowe podejście do rozwoju naszego regionu. W potencjale uzdrowiskowym widzę największą szansę na rozwój regionu i nadszedł czas, aby zdywersyfikować spojrzenie powiatu na turystykę i promocję, uwzględniając perłę jaką jest Horyniec-Zdrój. Ze smutkiem obserwowałem liczne puste domy i mieszkania, dlatego pora poważnie zająć się problemem wyludniania się regionu i zapewnieniem seniorom przede wszystkim opieki zdrowotnej. Bardzo bym chciał, aby powstała Młodzieżowa Rada Powiatowa. W tych wyborach postawmy na młodych, przestańmy głosować ciągle na tych samych ludzi, oczekując, że coś się zmieni. Taka zmiana nie nastąpi, jeśli nie podejmiemy „ryzyka” powierzenia władzy młodym ludziom. Za 20 lat emerytowanych radnych powiatowych prawdopodobnie już nami nie będzie, a z konsekwencjami ich decyzji będziemy musieli się zmagać my – młodzi ludzie. To my powinniśmy kreować przyszłość dla nas i naszych dzieci, aby nie musiały szukać pracy za granicą czy w dużych miastach. Chcę być dumny z miejsca, w którym żyję; przestańmy narzekać i zacznijmy dążyć do lepszego życia.

Materiał wyborczy KWW Powiatowa Inicjatywa Wyborcza