Horyniec utracił bardzo stary okaz dęba. Potężny dąb, stał na polach między „blokami” a terenem szkoły podstawowej, przy starym domu. Jak się okazało, zagrażał bezpieczeństwu. Co ciekawe, podobny dąb stoi tuż przy budynku gimnazjum i hali sportowej i im nie zagraża…
fot: Magda
18 grudnia 2011 at 09:00
taaaak najlepiej jak by komuś coś sie stało to wtedy by było dlaczego nikt nie ściał i się tym nie zajął ciekawe co wtedy byś napisał … 😉 skoro został scięty to zagrażał ludziom, którzy w poblizu niego mieszkaja i to pewnie na ich wniosek …
18 grudnia 2011 at 09:54
No to pierwsza burza w lecie i piorun wali w dom a nie w drzewo – chałupka zdaje mi się nie ma systemu odgromowego więc będzie większa tragedia niżby gałąż spadła na dach 😀
18 grudnia 2011 at 11:47
Wtedy bym napisał, że budowanie domu pod drzewem jest tak samo ciekawe jak w dolinie przy rzece, która może wylać.
18 grudnia 2011 at 13:00
O ile mnie pamięć nie zawodzi do dąb koło gimnazjum jest pomnikiem przyrody.